Irmina79738 a jak długo utrzymuje się efekt po stosowaniu tego suplementu. Czy jest tak ,że przestajesz używać a wszystko wraca jak bumerang?
U mnie niestety po 2 miesiącach od odstawienia problem zaczął powoli powracać (zwiększona ilość niespodzianek, szczególnie na brodzie). Stosowałam zarówno zwykły Oeparol, jak i wersję z dodatkiem oleju lnianego Oeparol Femina, obecnie testuję Oeparol Odporność z dodatkiem rutyny i wit. A i E. Ten ostatni stosuję za krótko by wypowiedzieć się na temat lepszej odporności, ale olej z wiesiołka zrobił swoje i znów widzę poprawę na twarzy - nie tylko jeśli chodzi o brzydkie niespodzianki, ale i fakturę, skóra jest wyraźnie gładsza w dotyku. Najlepsze efekty na skórze zauważyłam po Oeparol Femina. Stosowałam 2 miesiące (jedno opakowanie na miesiąc), potem miesiąc przerwy i znów. Gdy zrobiłam ponad 2-miesięczną przerwę, problemy zaczęły wracać.
Z mojego doświadczenia to jak dotąd jedyny suplement, który coś widocznie dobrego zrobił dla mojej skóry. W każdej wersji jest olej z wiesiołka, ale Oeparol z dodatkiem oleju lnianego szczególnie dobrze wpływa na skórę. Stosowałam również olej z wiesiołka w wersji niekapsułkowej (w 100ml buteleczce) i działanie było takie samo, w końcu i tu jest olej i tam. Wersja kapsułkowa jest po prostu wygodniejsza.
Warto przetestować. Krzywdy na pewno nie zrobi, bo to w 100% naturalny produkt. U mnie pierwsze zmiany były widoczne już po tygodniu (skóra stała się gładsza i zahamował się wysyp niespodzianek), a po miesiącu efekt jest naprawdę świetny (przynajmniej u mnie - w recenzji Oeparol Femina opisałam mój największy problem, w którym mi pomógł). Jak już wspomniałam, po odstawieniu na dłuższy czas, niespodzianki wracają, ale z drugiej strony, za niewygórowaną cenę mam o wiele urodowych problemów mniej.
Już zamówiłam sobie na allegro (choć przez przypadek kupiłam aż trzy opakowania hihi) i już nie mogę doczekać się efektów, bo ostatnio mam straszne problemu z cerą a o pozostałych dolegliwościach z PMSem nie wspomnę... Dziwi mnie to, bo zamiast cierpieć na tydzień przed tymi dniami, to dokuczają mi dolegliwości już cały miesiąc. Osobiście mam bardzo dobre doświadczenia związane z naturalnymi olejami i ziołami, więc jestem dobrej myśli. Na pewno podzielę się z Wami i swoją opinią za jakieś 3 miesiące ;)
Oeparol działa wtedy jak się go stosuje wystarczy dwa dni przerwy i niespodzianki niestety ponownie wracają :-/ Myślałam o tym aby wzmocnić jego działanie stosując całą linię Oeparol do twarzy bo jest i krem i tonik, płyn miceralny, a nawet specjalna maść do twarzy. Może w ten sposób ten wspaniały efekt uda się przedłużyć :-) Na pewno spróbuje a opinią niezwłocznie sie z wami podzielę :-)
To bardzo szybki nawrót, u mnie po ok 2-miesięcznej przerwie dopiero skóra zaczęła szwankować. Co do innych kosmetyków, to polecam tonik, jest bardzo łagodny, bez alkoholu. Stosowałam też kremy (nawilżający, półtłusty i któryś odżywczy), ale te okrągłe opakowania są beznadziejne, szybko pękają iw ógle są takie nie do ręki.
dopiero zaczynam przygodę z esentia.pl. witam Was! od razu chcę się podpisać pod pozytywnymi komentarzami na temat suplementów Oeparol Femina. zdecydowanie poprawiły mi się paznokcie i włosy, no i mam wrażenie, że moje niedoskonałości zaczęły się szybciej goić. próbowałyście może kremów tej samej firmy?
Ja stosuję z serii oeparol krem Hydrosense, ponieważ wciaż mialam problemy z sucha skóra na twarzy. Głownie na policzkach. Nawet nawilżające podkłady były klapą, bo skórki pojawiały się od razu. A odkąd nakładam krem jest o niebo lepiej. Szybko się wchłania, nie jest tłusty więc nie musze czekać nie wiadomo ile aby nałozyc podkład i zapach ma bardzo przyjemny :) Warto kupić w aptece, bo i cena nie odstrasza :D