AA Cosmetics Ciało Wrażliwe Odżywczy balsam do ciała z masłem malinowym 300 ml

Bardzo fajny produkt, który używam już od kilku lat. Pamiętam, że dostałam go w „malinowym” zestawie na Gwiazdkę i od tej pory zaczęłam kupować go regularnie, co trwa już 5 lat.

Nie będę ukrywać, iż zakupiłam ten balsam tylko i wyłącznie na malinowy zapach :) Lubię słodkie zapachy w balsamach do ciała i gdy zobaczyłam go w drogerii ani trochę się nie zawahałam... Tak naprawdę nie "wąchałam" go w sklepie i zakupiłam w ciemno, jednak w domu okazało się, że niestety był to duży błąd! Dlaczego? Ponieważ zapach był strasznie sztuczny i chemiczny nieprzypominający w żadnym stopniu zapachu malinowego! Wcześniej wypróbowałam żelu pod prysznic o tym samym zapachu i różnica była kolosalna, ponieważ sam żel miał wręcz obłędny zapach! Hmmm...Konsystencja tego balsamu jest gęsta i zbita, dlatego ciężko było mi go rozsmarować na skórze ;/ Balsam niezbyt szybko się wchłaniał i pozostawiał lekko tłustą warstwę, co akurat mi się nie podoba...Skóra była po nim wygładzona i miękka w dotyku jednak brak mu działania pielęgnacyjnego, czyli nawilżania! Niestety moja skóra była po nim nadal sucha a łokcie szorstkie...Nie zużyłam tego balsamu do końca tylko oddałam go siostrze, ponieważ ona ma mniej wymagającą skórę i z tego, co pamiętam bardzo go sobie chwaliła! Podsumowując, balsam nie podrażnia ani nie uczula i dla skóry mniej wymagającej może być przyjemny, choć moim zdaniem zapach jest zbyt sztuczny i chemiczny, który nawet z daleka nie przypomina malin! Dla skóry suchej nie polecam, ponieważ słabo nawilża w sumie to w ogóle...

Cudowny balsam, piękny zapach malin, nawilża i poprawia nastrój jednocześnie. Gorąco polecam wszystkim smakoszom malin ;)

Balsam gęsty, treściwy, dobrze nawilża. Ma obłędny zapach i cudowny kolor. Wydajność przyzwoita - mam suchą skórę, więc wszelkie kremy zużywam szybko. Polecam od początku używania stawiać butelkę "na głowie" - nie będzie potem problemu z wydobyciem resztek.

Balsam nieźle wygładza, bardzo delikatnie i rzeczywiście malinowo pachnie, jest przyjemny w użyciu, osobiście wolę jednak kosmetyki o mniej gęstej konsystencji, są też bardziej wydajne. Ogólnie mogę go jednak polecić.

Balsam ma przede wszystkim bardzo delikatny, malinowy zapach. Jego konsystencja jest dość gęsta, ale nie ma najmniejszych problemów z wchłanianiem się tego produktu. Zapach pozostaje na ciele jeszcze przez jakiś czas. Ciało jest doskonale odżywione i nawilżone, a przy tym wszystkim wyjątkowo delikatne. Mam normalną skórę i na niej sprawdził się bardzo dobrze. Używałam też po opalaniu, ale nie polecam do skóry "spalonej" słońcem, bo nie można go rozsmarować, gdyż jest odrobinę za gęsty. Zdecydowanie polecam ze względu na jego właściwości odżywcze!

Zamknij oczy i poczuj lato, w malinowym chruśniaku, albo w miseczce z budyniem malinowym zanurz się. I nie spiesz się. I nie obawiaj się, że nie nawilży, On zrobi nawet więcej. Poczujesz wieczorem. Twoja skóra nadal odżywiona. Ale i tak go użyjesz. Dla samej przyjemności.

Niestety nie dla mnie. Głównie z powodu zapachu. Człowiek upodabnia się do budyniu malinowego. Także dlatego, że balsam jest stosunkowo gęsty i źle się wchłania pozostawiając na skórze niezbyt przyjemny film. Nie powtórzę zakupu.

Zazwyczaj sięgam po kosmetyki AA Cosmetics bez zbędnych reklam. Tym razem było tak samo. No i nie zawiodłam się. Bardzo dobrze się wchłania, pozostawia na skórze bardzo przyjemną warstwę ochronną,jest bardzo wydajny, no...ale zapach jest troszeczkę sztuczny. Szczerze mówiąc nie dziwi mnie to, bo "prawdziwy" zapach można uzyskać wkładając nos w świeże owoce ;-).

Stosowałam już wiele balsamów do ciała poszukując tego najlepszego. Potrzebuję taki, który dobrze nawilży i wygładzi skórę, jednocześnie jej nie uczulając. Ten jest naprawdę doskonały, jedynym który można ewentualnie uznać wg. mnie za lepszy jest L'Oreal Paris Nutri Soft 24H Aksamitne mleczko przeciw wysuszaniu skóry (skóra sucha i bardzo sucha). Dodatkowo balsam AA ma piękny zapach i nie jest mocno tłusty, dobrze się wchłania. Polecam!

Balsam jest rewelacyjny!!! Przede wszystkim wspaniały, naturalny zapach malin - niezbyt mocny ale trwały, intensywny. Doskonale nawilża, odżywia skórę. I co bardzo ważne dla mnie - nie uczula!!! Kupię go jeszcze na pewno!

Balsam sprawia, że skóra jest miękka, odżywiona i super pachnie. Na pewno jeszcze nie raz go kupię..polecam

Ma ładny malinoway zapach i wspaniale nawilża. Wystarcza na dość długo, gdyż opakowanie jest większe od opakowań balsamów innych marek. Łatwo się rozprowadza i dobrze się wchłania.

Kupiłam go skuszona jego "bratem" - żelem pod prysznic o zapachu malinowym, który pachnie wprost niebiańsko!!! Niestety, zapach balsamu mnie rozczarował. Ale nie odejmuję mu punktów ze względu na jego pozostałe właściwości – świetnie spełnia swoją rolę, skóra jest miękka i przyjemna w dotyku.

Ma świetny malinowy zapach, który zachęca do konsumpcji ;) Doskonale nawilża, a co najważniejsze - jest dla osób z wrażliwą skórą. Kolejny plus to pojemność opakowania (aż 300 ml), większość jego odpowiedników w podobnych cenach pakowanych jest do mniejszych butelek (200 ml lub 250 ml). Szczerze polecam.

Bardzo gęsty, łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania. Miałam bardzo przesuszoną skórę, a wystarczył tydzień stosowania (2 razy dziennie), żeby odzyskała formę. Teraz wystarcza, że stosuję go raz dziennie na noc. No i zapach malinowy jest cudowny - wspaniała aromaterapia.

Produkt godny polecenia. Fantastycznie pachnie, aż chce się go zjeść. Zapach malin rozchodzi się po całym pomieszczeniu. Balsam łatwo się rozprowadza i ma idealną konsystencję. Jedyny minus to zamknięcie pojemniczka, które utrudnia nakładanie produktu bezpośrednio na ciało. Ogólnie polecam!!!

Naprawdę godny polecenia produkt, szczególnie po opalaniu, gdy skóra jest naprawdę przesuszona. Bardzo ładnie pachnie malinami (ale nie chemicznie) bardzo dobrze nawilża i odżywia, nie wywołuje podrażnień.

Jestem maniaczką balsamów do ciała. Wypróbowałam ich już mnóstwo, różnych firm. Ten balsam okazał się doskonały pod każdym względem: zapach, konsystencja, wchłanialność, stosunek ceny do jakości i pojemności. Jednym słowem - dla mnie rewelacja!!!

Pięknie pachnie, zapach utrzymuje się prawie cały dzień, dobrze się wchłania i lekko rozprowadza.

Oba balsamy Oceanica - malinowy i kakaowy - są świetne! Niezbyt drogie, bardzo wydajne, przyjemnie pachnące. Maliny nie są może bardzo naturalne, ale i tak pachną wspaniale. Ten balsam jest nieco rzadszy, niż kakaowy, więc łatwiej go wydostac z butli. Dobrze się rozsmarowuje, szybko wchłania, pozostawiając delikatny film. Nawilża, odżywia skórę.

REWELACJA!!! Balsam jest bardzo wydajny. Bardzo uelastycznia, wygładza i nawilża skórę a na dodatek faktycznie pachnie PRAWDZIWYMI MALINAMI!!! Żadna jakaś tam podróba zapachu, jakby balsam zrobili z dopiero co zebranych świeżych malin!!! Używałam tylko parę dni, żeby spróbować jak działa na skórę w lecie. Skóra pachniała przez... nie przesadzam... 24h! Ale zostawię balsam na zimniejsze dni, kiedy będzie mi źle i szaro będzie za oknem, bo... zapach naprawdę działa cuda!!!