Babydream Puder dla dzieci 100 g marki Babydream w kategorii Dziecko / higiena dziecka / zasypki dla niemowląt. Babydream Babydream Puder dla dzieci 100 g uroda dziecko pudry.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Już kiedyś na forum w wątku o suchych szamponach pisałam, że używam właśnie tego pudru, więc skoro pojawił się w bazie, to czas napisać kilka słów więcej o nim. Przede wszystkim puder ten służy mi jako suchy szampon i w tej roli sprawdza się świetnie. Ja sypię trochę pudru na ręce i wklepuje we włosy, szczególnie u nasady. Czekam ok. 10 minut i rozczesuje puder. Mam brązowe włosy i po rozczesaniu nie mam problemu z "siwymi" włosami, ani mocnym wybieleniem itp. Owszem są nieco bardziej matowe, ale mniej matowe niż np. po Batiste. Dodatkowo puder ten wklepany u nasady dodaje objętości. Poza funkcją suchego szamponu używam go na podrażnienia po goleniu, depilacji i różnych otarciach. Puder jest bardzo wydajny i tani, często dostępny w promocji. U mnie już na stałe zagościł w łazience.
Ten puder uważam za totalnie wielofunkcyjny i ponadczasowy. Ma wiele zastosowań, mam go już ok roku i jeszcze coś na dnie pozostało. Ma bardzo poręczne opakowanie, łatwo dozować puder. Dzięki przekręcanemu zamknięciu nic się nie wysypuje. Początkowo używałam go jako suchy szampon, gdy włosy pod wieczór były już nieświeże, a szykowało się wyjście. Unosi włosy od nasady, odświeża. Lekko elektryzuje włosy i może bielić brązy i czarne (ale można to spokojnie wyczesać). Gdy skończył mi się puder matujący, ten bez problemu go zastąpił. Bardzo dobrze i na długo matuje, nie bieli buzi, nie wysusza, i już nie muszę wydawać na transparentny, który robi dokładnie to samo. Pomaga przy zapobieganiu otarciom i odparzeniom na stopach. W upały noga bardzo szybko się poci w balerinach, wyspanie odrobiny do buta powodowało że stopa pozostała dłużej sucha, nie powstały odciski na palcach. Przydatny po depilacji, gdy powstają duże podrażnienia i krostki. po zastosowaniu skóra jest złagodzona, nie swędzi i nie piecze, a po 2 dniach wraca do normalnego stanu. Gdy mam przesuszone, ostre ręce pierwsze smaruję kremem do rąk, a potem odrobina pudru. Ręce są wtedy wręcz satynowe, miłe w dotyku. Bardzo polecam bo można go naprawdę na wiele sposobów użyć i może zastąpić mnóstwo kosmetyków. W dodatku jest strasznie tani i wydajny.