Mustela Bebe Cold Cream Krem ochronny na zimę 40 ml

Jest rewelacyjny, bardzo wydajny, dobrze się rozprowadza, co w przypadku niecierpliwych dzieci ma duże znaczenie. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze, ale dostatecznie dobrze chroni ją przed zimnem. Poza tym ma świetny delikatny zapach.

Bardzo dobry kremik, wypróbowałam go w chłodne dni i wspaniale się sprawdził. Jest bardzo wydajny. Co ważne: NIE UCZULA. Buzia pozostaje gładka, bez zaczerwienień. Polecam.

Nie mogłam go nigdzie dostać. Ale teraz już go mam i muszę powiedzieć, że jest super. Skóra mojego dziecka jest delikatna, nie jest wysuszona. Krem łagodzi zaczerwienienia i sprawdza się nie tylko na zimnym wietrze, ale też w domku. Tak jak pozostałe kosmetyki firmy Mustela, jest doskonały, warto go wypróbować. Dodam jeszcze, że jest bardzo wydajny.

Do zakupu kosmetyków tej marki skusiłam się po przeczytaniu samych pozytywnych opinii na ich temat. Ten krem jest właśnie jednym z takich nabytków ;) Jest bardzo przydatny, ślicznie pachnie, natłuszcza buziaczek maluszka, ale przy tym lekko się rozprowadza i wchłania, nie rozmazuje się i nie ciągnie na skórze. Nawet w chłodniejsze dni buzia synka była dobrze chroniona i zdrowo zaróżowiona.

Jestem mile zaskoczona kosmetykami tej firmy i cieszę się, że w końcu zdecydowałam się w nie zainwestować :) Zapach (który początkowo może rozczarować kogoś, kto spodziewał się słodkawych woni, jakie zwykle cechują kosmetyki dziecięce) to delikatny, zmysłowy, przypominający niemowlęcy świat aromat. Krem ma same plusy - nie jest tłusty i lepki (w przeciwieństwie do podobnych tego typu środków), szybko się wchłania, a buzia dziecka nie jest po nim "wybielona", tylko lekko się błyszczy. Krem nie wywołał żadnych podrażnień ani uczulenia u mojej dwumiesięcznej córeczki. Zapach i konsystencja są tak przyjemne, że zamiast wytrzeć ręce w chusteczkę, wcieram krem w swoje ręce, kiedy już nakremuję buzię mojej Martusi.

Bardzo fajny kremik - dobrze natłuszcza, chroni skórę przed mrozem. Podebrałem go mojemu 6-miesięcznemu synkowi, a potem zakupiłem dla siebie ;). Raczej ciężko się wchłania i długo pozostaje na skórze, ale mnie akurat to nie przeszkadza. Ma również świetny, taki "niemowlęcy", słodki zapach. Używam go na zmianę z kremem nagietkowym Ziaji. Polecam obydwa.

Krem zastosowałam u synka od pierwszych dni życia. Już na drugi dzień po zastosowaniu złagodził podrażnienia na buźce dziecka, a kolejnego dnia nie było po nich śladu. Do tego znakomicie się wchłania i rozprowadza. Polecam!! I nie tylko na zimę :)).

Pięknie pachnie (niemowlakiem), natłuszcza, chroni. Zdecydowanie polecam na zimę. Używam codziennie przed spacerem a skóra mojego Synka jest zaróżowiona i zdrowo wygląda. Krem jest bardzo wydajny!

Naprawdę polecam wszystkim rodzicom krem ochronny na zimę firmy Mustela. Wspaniale chroni on skórę dziecka przed zimnem, jednocześnie nawilża i przyjemnie pachnie. Odkąd wypróbowałam ten krem na skórze moich dzieci, nie wyobrażam sobie, abym mogła stosować krem innych firm.

Moja córeczka jest zachwycona. Krem ładnie pachnie, dobrze się wchłania. Łagodzi podrażnienia, nawet na pupie! ;-)