Eveline Młode Dłonie - Nawilżający peeling do rąk 8w1

Kosmetyk przypadł mi do gustu, myślę, że jest całkiem dobry, o ile nie ma się bardzo suchych dłoni, bo wtedy skóra może wydawać się lekko napięta. Ja jeszcze poprawiam kremem ;-) Drobinki dobrze peelingują skórę, lekko ją nawilżając. Cena całkiem niezła, a wydajność duża, także polecam!

Wcześniej do peelingowania dłoni używałam tego samego produktu, co do peelingu całego ciała, gdyż wydawało mi się że nie ma różnicy. Gdy wypróbowałam peeling do rąk Eveline zmieniłam nieco zdanie na ten temat. Peeling kosztował kilka złotych, a skusił mnie najbardziej swoim pięknym zapachem. Doskonale wygładza skórę dłoni i w przeciwieństwie do innych peelingów - nie podrażnia jej i nie wysusza. Siła ścierania jest w sam raz adekwatna do potrzeb tej partii ciała.

W końcu trafiłam na coś co zdecydowanie polepszyło stan moich dłoni. Od kilku miesięcy (również za sprawą zimy) moje dłonie są w fatalnej kondycji. Nie mogę poradzić sobie z ich suchością. Momentami jak papier ścierny. Coś okropnego. Staram się często kremować ręce. Używałam różnych kremów, ale bez spektakularnych efektów. Prawdopodobnie to również moja wina, bo powinnam nakładać krem po każdym umyciu rąk, a nie zawsze tak robię, choć staram się o tym pamiętać. I pewnego dnia będąc u siostry natrafiłam w jej łazience na ten peeling. Oczywiście bez zastanowienia a nawet bez zgody właścicielki ;) zafundowałam moim dłoniom szybki masaż peelingujący. Natychmiastowy efekt mnie powalił, a co najważniejsze ładne, gładkie dłonie utrzymały taki stan przez kilka godzin. To było to, czego potrzebowała moja skóra. Zapach fantastyczny, konsystencja, drobinki peelingujace bardzo delikatne, ale spełniające swoje zadanie idealnie. Od razu zakupiłam tubkę. Stosuję co drugi dzień. Oczywiście nadal stosuję kremy nawilżające, odżywiające i teraz jest o niebo lepiej. W zasadzie nie zdarza się uczucie ściągnięcia, pieczenie, swędzenie. Teraz jest tak jak powinno być. Dłonie są zadbane, wyglądają zdrowo, młodo. W końcu jestem zadowolona.

Jest to pierwszy peeling do rąk, jaki używam. Spodobał mi się już w momencie zakupu. Urzekł mnie pięknym zapachem i praktycznym opakowaniem. Bardzo lubię kosmetyki, z tego typu otwieraniem. Poza tym stojąca tuba ułatwia wydobycie peelingu do końca. Poza tym doskonale usuwa martwy naskórek, masuje dłonie i pobudza mikrokrążenie. Wygładza, ładnie wyrównuje koloryt. Polecam stosowanie z kremem do rąk tej samej serii.

Peeling ślicznie pachnie, zapach przypomina mi cukier waniliowy. Ma gęstą, kremową konsystencję, koloru jasno różowego. Widoczne są ciemne drobinki peelingujące. Peeling jest dość mocny, ale w działaniu delikatny, nie podrażnia suchej i podrażnionej skóry dłoni, wręcz przeciwnie, nawilża ją i wygładza, pomaga jej się zregenerować. Skóra po wykonaniu peelingu jest delikatna, miękka i wygładzona.

Waniliowy peeling, który przyjemnie oczyszcza skórę dłoni - polecam! Działa delikatnie nawilżająco.

Konsystencja peelingu jest kremowa, a w niej zatopione są drobne ziarenka, które mimo swojego niewinnego wyglądu są dość ostre, ale w żadnym wypadku nie podrażniają skóry dłoni, nawet tej najbardziej przesuszonej i zniszczonej. Zapach jest obłędny ! - intensywna woń wanilii umila nam naszą pielęgnację. Dłonie już po pierwszym użyciu stają się gładziutkie, miękkie i odczuwalnie nawilżone. Skóra dłoni rozjaśnia się, a skórki wokół paznokci są zadbane. Cena peelingu jest niska, a patrząc na wydajność naprawdę opłaca się po niego sięgnąć. Polecam ! :)

Waniliowy zdzieraczek do dłoni znajduje się w plastikowej tubce zamykanej na klik o pojemności 75 ml. Z opakowania wydobywa się mleczna konsystencja z malutkimi drobinkami zdzieraka który w doskonały sposób odświeża nasza skore. Po otworzeniu tubki najlepsza rzeczą jest zapach. Cudowny waniliowy dlugo unoszący się w powietrzu. Plus zapachu jest taki ze jest nienachalny i nie mdlacy. Producent żaląca nam żeby peeling nałożyć na lekko zwilżone dłonie a następnie masować. Dzięki własnie takiemu masażowi nasze dłonie maja dla siebie male spa. Maja czas na odprężenie, relaks a co najważniejsze na pozbycie się martwego naskórka. Nie tylko peeling osuwa martwy naskórek ale i także doskonale radzi sobie z twardością dłoni, pomaga im stać się bardziej miękkimi a zaczerwieniania bądź niedoskonałości znikają w mig oka. Bardzo wydajny a i bardzo pomocny.

Opakowanie jest wygodne,takie lubię - zamykane na "klik" a wewnątrz skrywa się skarb do pielęgnacji dłoni o zapachu wanilii :) Bardzo lubię takie zapachy,więc i ten produkt bardzo spodobał mi się od pierwszego użycia . Jego działanie jest bardzo fajne... wygładza skórę, niweluje uczucie suchości i szorstkości na dłoniach ,bardzo fajnie nawilża. Dłonie stają się zmiękczone i zauważalne jest dla mnie,ze taka pielęgnacja im służy. A do tego ten zapach wanilii, który sprawia,że każda chwila z tym produktem jest bardzo przyjemna. Kolor jest niby biały,lecz wpadający jednak w bardzo delikatny odcień różu. Drobinki zawarte w tym produkcie działają odpowiednio na dłonie i nie są jakieś bardzo ostre . Polubiłam się z tym produktem i zagości na pewno u mnie na dłużej.

Peeling bardzo łatwo można wydobyć z miękkiej tubki. Zapach jest zachwycający, waniliowy, długo utrzymuje się na skórze. Peeling ma fajną, kremową konsystencję, łatwo rozprowadza się na dłoniach i można nim wykonać przyjemny masaż. Po użyciu peelingu skóra jest gładka i przyjemna w dotyku. Faktycznie nawilża dłonie i nie muszę już od razu po zrobieniu peelingu używać kremu do rąk. Kosmetyk jest tani i wydajny. Polecam.

Peeling znajduje się w bardzo poręcznej tubce wykonanej z miękkiego tworzywa, dlatego też nie mamy problemu z wyciśnięciem żądanej ilości kosmetyku. Konsystencja peelingu jest kremowa, a w niej zatopione są drobne ziarenka, które mimo swojego niewinnego wyglądu są dość ostre, ale w żadnym wypadku nie podrażniają skóry dłoni, nawet tej najbardziej przesuszonej i zniszczonej. Zapach jest obłędny ! - intensywna woń wanilii umila nam naszą pielęgnację. Dłonie już po pierwszym użyciu stają się gładziutkie, miękkie i odczuwalnie nawilżone. Skóra dłoni rozjaśnia się, a skórki wokół paznokci są zadbane. Cena peelingu jest niska, a patrząc na wydajność naprawdę opłaca się po niego sięgnąć. To było moje pierwsze, ale na pewno nie ostatnie opakowanie ! :) Polecam ! :)

Nawilżający peeling jest moim ulubieńcem od kilku miesięcy. Moje dłonie stają się wymagające okresem jesienno-zimowym i powiem szczerze, że dzięki temu peelingowi wyglądają rewelacyjnie. Zacznę od zapachu, który jest słodki, waniliowy, po prostu genialny! Umila masarz dłoni, ale także utrzymuje się na nich jeszcze długo po zmyciu peelingu. Drobinek peelingujących jest całe mnóstwo. Dobrze wykonują swoje zadanie, martwy naskórek jest usuwany, dłonie stają się głądkie i na dodatek nawilżone. Nie sądziłam, że to możliwe, a jednak. Za to ogromny plus! Peeling nie podrażnia skóry i nie uczula. Można go stosować zarówno na suche jak i mokre dłonie. Wolę ten drugi sposób - lepiej się u mnie sprawdza. Opakowanie to elastyczna tubka, z której łatwo wydobyć odpowiednią ilość kremowego peelingu.

Kosmetyk aplikujemy na czyste, lekko wilgotne dłonie. Bez problemu daje się rozprowadzić, nie spływa z nich, stopniowo wnika w skórę. Peelingujące drobinki w czasie kilkuminutowego masażu skutecznie i zarazem delikatnie usuwają obumarły naskórek i niwelują szorstkość - dłonie po opłukaniu są jedwabiście gładkie a skóra odzyskuje elastyczność. Nie jest przy tym przesuszona, nawilżenie po zabiegu uważam za bardzo dobre. Opakowanie bardzo wygodne - tuba z miękkiego plastiku z zamknięciem na zatrzask - nie zmienia kształtów w trakcie użytkowania, kosmetyk łatwo wydobyć. Miła dla oka szata graficzna. Zapach rewelacyjny - peeling pachnie jak budyń waniliowy :) Aromat na dłoniach utrzymuje się jeszcze czas jakiś po wykonanym zabiegu. Świetny produkt, serdecznie polecam!

Peeling Młode Dłonie od Eveline to pierwszy peeling do dłoni, który polubiłam od pierwszego użycia. Mimo drobnoziarnistej konsystencji, drobinki ścierające są ostre i jest ich całkiem dużo. Bardzo dobrze radzą sobie z usuwaniem martwego naskórka. Skóra dłoni po zbiegu jest nawilżona, jedwabiście gładka i pozbawiona tłustej parafinowej powłoki. Ponadto wszędzie w powietrzu unosi się zapach wanilii! Wydajność peelingu oceniam bardzo dobrze, wystarczy naprawdę niewiele na jednorazowy zabieg. Opakowanie peelingu to tubka o pojemności 75 ml z zamknięciem na zatrzask. Bardzo wygodna w użyciu.

W niewielkiej żółto-białej tubce mieści się 75ml kremowej, gęstej konsystencji o obłędnym waniliowym zapachu, który uprzyjemnia wykonywanie zabiegu. Drobinki są niewielkie, ale wystarczająco ostre i wyczuwalne podczas rozmarowywania kosmetyku na dłoniach. Peeling można wykonywać zarówno na suchych jak i mokrych dłoniach. Obietnice producenta nie są tylko pustą paplaniną, bo peeling naprawdę działa! Już po pierwszym zabiegu tym kosmetykiem dłonie są zadbane, nawilżone, odżywione, zregenerowane i wygładzone. Znika szorstkość i suchość dłoni, a po wsmarowaniu kremu są tak aksamitne i gładkie jak pupa niemowlaka :)

O dłonie trzeba również zadbać. Wiele osób tego nie robi jednak ja mam obsesję na tym punkcie. Cieszę się że maraka Eveline wprowadziła na rynek tak cudowny produkt - mogę dzięki temu cieszyć się cudownie pachnącymi i zadbanymi dłoniami. Peeling, o którym mowa posiada piękny waniliowy zapach, który przez wiele godzin utrzymuje się na skórze - cecha dla mnie ważna, ponieważ lubię ten zapach i kosmetyki o długotrwałym zapachu zawsze trafiają w mój gust i w moją kosmetyczkę. Drobinki ścierające zawarte w tym peelingu są bardzo małe, jednak ich działanie jest niesamowite. Peeling poradzi sobie z bardzo zniszczonymi dłońmi, znacznie je odmłodzi oraz sprawi że skóra stanie się miła i aksamitna w dotyku. Używam tego produktu praktycznie codziennie i mogę stwierdzić że długotrwałe stosowanie może znacznie poprawić kondycję skóry rąk. Tubka w jakiej zamknięty jest ten produkt urzeka szatą graficzną. Może to być naprawdę bardzo trafiony kosmetyk do codziennej pielęgnacji.

Cóż, do tej pory nie byłam przekonana co do peelingów do dłoni. Były one dla mnie zbędne. A ten oto powyższy kosmetyk zmienił moje zdanie :) Znajduje się on w bardzo poręcznym opakowaniu z otwarciem typu "klik". Posiada kremową konsystencję, w której zatopione jest mnóstwo drobinek - małych, lecz dość ostrych. A jego zapach kojarzy mi się z lodami waniliowymi ;) Po jego zastosowaniu moja skóra jest delikatna i miękka w dotyku. Na pewno w żaden sposób nie jest podrażniona, ani wysuszona. Moim zdaniem - jest to idealny kosmetyk na zimową porę :)

Pisząc tą recenzję muszę zacząć od tego co najbardziej czuć po otwarciu tubki z produktem , a mianowicie zapachu. Cudowny wyrazisty zapach wanilii unosi się w trakcie wykonywania peelingu i pozostaje długi czas na dłoniach. Produkt konsystencji kremowej z wyraźnymi drobinkami peelingujacymi , znakomicie odmładza dłonie sprawia , że są miękkie , nie ma popękanej suchej skóry, niweluje uczucie suchości i szorstkości , łagodzi podrażnienia. Jest idealny jako wstęp do dalszej pielęgnacji. Bardzo bogaty w składniki odżywcze.

Peeling polubiłam od pierwszego wejrzenia. Wanilia na opakowaniu była obietnicą pięknego zapachu. Nie zawiodłam się. Zapach jest rewelacyjny! Nie ma w nim chemii tylko czysta słodycz wanilii. Opakowanie jest to wygodna tubka o pojemności 75 ml. Wydajność kosmetyku jest bardzo duża. Konsystencja to krem z dużą ilością drobinek ścierających, które wielkością i ścieralnością mogę porównać do soli. Działanie. Producent spełnia swoje obietnice. Peeling wygładza i usuwa martwy naskórek a przy tym pięknie pachnie. Nie ma już mowy o suchości i szorstkości dłoni. Są ukojone i odmłodzone. Większość osób nie będzie potrzebowała kremu. Po peelingu są nawilżone. Polecam jest wart wypróbowania.

Dzięki przyjemnemu zapachowi peelingu używa się bardzo przyjemnie. Zaczęłam od kuracji na dłoniach swojej mamy. Wiadomo wiek, przepracowanie, zwyrodnienia robią swoje, więc rozpoczęłam na niej kurację kosmetykiem Eveline. Już po pierwszym peelingu-masażu dłoni, widać było świetny efekt. Później było tylko lepiej. Skóra z poszarzałej, zmęczonej, przebarwionej, odzyskała blask, sprężystość, witalność. O dziwo wszystkie obietnice producenta sprawdziły się! Teraz mama chętnie sięga po peeling do dłoni :) U mnie aż tak spektakularnych efektów nie widać, ale na pewno kosmetyk pozytywnie wpływa i na moje dłonie. Zauważyłam wygładzenie, nawilżenie, poprawę kolorytu skóry. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona efektami :)