Kod EAN: 3574660124781
Johnson's baby Oliwka w żelu kwiatowa świeżość 200 ml marki Johnson & Johnson w kategorii Dziecko / pielęgnacja dziecka / oliwki dla dzieci. Johnson & Johnson Johnson's baby Oliwka w żelu kwiatowa świeżość 200 ml uroda dziecko oliwki.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Bardzo podoba mi się konsystencja tej oliwki. Przypomina galaretkę, nie rozlewa się wszędzie, łatwo się aplikuje. Oliwkę kupiłam do pielęgnacji skóry mojej 9-miesięcznej córki, jednak już po pierwszym użyciu na ciele dziecka pojawiły się czerwone krostki. Oliwkę zużyłam więc ja. Spodziewałam się lepszego nawilżenia. Żel bardzo łatwo rozsmarowuje się na mokrej skórze, na suchej znacznie gorzej. Wchłania się bardzo słabo i koszmarnie się klei. Zapach oceniam jako przyjemny i nienachalny. Tubka wygodna, żel nie wycieka. Nie polecam dla dziecka!!!
W przypadku tego produktu na pewno tak jest, a popularne przysłowie głoszące, że "lepsze wrogiem jest dobrego" można odwrócić - bo oliwka w żelu to jak dla mnie doskonałe ulepszenie, które z przydatnego produktu czyni produkt przydatny, a jednocześnie o wiele wygodniejszy i przyjemniejszy w użyciu. O ile bowiem zawsze lubiłam oliwki (te kosmetyczne oczywiście), o tyle na ich zakup kusiłam się dość rzadko, głównie dlatego, że odstraszała mnie wizja tłustych plam, tłustego płynu wylewającego się na łazienkowe płytki i w ogóle wizja jakiejś takiej "nieestetyczności". Kiedy więc zauważyłam na półce u koleżanki taki oto wynalazek, od razu postanowiłam go sprawdzić. No i okazał się strzałem w dziesiątkę! Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że oliwka ta ma wszelkie zalety tradycyjnej oliwki, a jednocześnie pozbawiona jest jej głównych wad. Wszystko to właśnie dzięki żelowej konsystencji, a także dzięki poręcznemu, wygodnemu opakowaniu, które w przypadku oliwek jest dla mnie dużo istotniejsze niż w przypadku innych kosmetyków. Butelka jest estetyczna, przezroczysta (widać, ile kosmetyku jeszcze zostało, a zostaje dużo, bo jest wydajny), dopasowana do dłoni, nie trzeba odkręcać, wystarczy tylko odsunąć klapkę. A gdy się to uczyni, nie napotka się na lejący, kleisty strumień, tylko na gęsty, przyjemny w dotyku żel, który spełnia wszystkie funkcje tradycyjnej oliwki. Można użyć jej do wielu celów, ale ja stosuję go głównie do wcierania w ciało, zamiast balsamu, parę razy w tygodniu, głównie po to, by nawilżyć i natłuścić moją suchą skórę. W pierwszej chwili wydawało mi się, że oliwkę trudno się rozprowadza, ale wynikało to z tego, że nakładałam ją na osuszone ręcznikiem ciała. Dopiero później odkryłam, że lepiej potraktować nią skórę jeszcze troszkę wilgotną. Wtedy efekt jest wspaniały. Nawilżona, gładka, delikatnie pachnąca skóra, ale bez wrażenia nadmiernego przetłuszczenia, bez tłustych plam na ubraniu, bez zbyt długiego czekania na wchłonięcie się kosmetyku. Podsumowując: prosty, klasyczny, ale świetnie ulepszony kosmetyk, do którego zawsze będę wracać.
Bardzo dobra, pachnąca i dobrze rozprowadzająca się oliwka. Jest wydajna i nie traci na swojej ważności. Ma kształtną butelkę, co pozwala na utrzymanie jej w dłoni. Nawilża!
Oliwka w żelu to moje nowe odkrycie. Natrafiłam na nią, kiedy potrzebowałam jakiegoś kosmetyku do masażu. Zwykłe oliwki są bardzo tłuste i niewygodne w użyciu. Zawsze wylewały się z opakowania, przeciekały i robiły plamy na ubraniach. Miałam wielki problem z ich aplikacją. Dlatego też, kiedy na półce w drogerii wypatrzyłam oliwkę, ale w dziwnej formie, bo w żelu, postanowiłam jak najszybciej ją wypróbować. Tym bardziej, że kosmetyk ten w naszym domu spełnia teraz wiele funkcji. Po pierwsze opakowanie, które jest bardzo ciekawe i przyciąga naszą uwagę. Delikatne kolorki kojarzą mi się z delikatnością kosmetyku, co pewnie miał na względzie producent. Oliwka zamknięta jest w butelce o pojemności 200 ml. Ma ona przezroczyste ścianki, przez które dokładnie widać, kiedy kosmetyk się kończy. Przezroczyste ścianki mają również tę zaletę, że widać przez nie ciekawy żel, wypełniony w całej objętości bąbelkami powietrza. Taki wygląd kosmetyku dodatkowo przykuwa uwagę i daje wrażenie lekkości. Po za tym butelka stoi na zakrętce i nie sposób jej inaczej postawić, gdyż górna część jest zaokrąglona. Takie rozwiązanie jest bardzo praktyczne, ponieważ przy kończącej się zawartości opakowania nie mamy problemów z wydobyciem kosmetyku. Ciekawym rozwiązaniem i nie ukrywam, że bardzo praktycznym, jest klapka przy zakrętce, która w przypadku oliwek jest bardzo potrzebna. Jedną ręką jesteśmy w stanie otworzyć i zamknąć opakowanie, nawet nieco utłuszczonymi dłońmi. Po za tym specjalnie wyprofilowana butelka z przewężeniem w części środkowej, uniemożliwia wyślizgnięcie się kosmetyku z rąk. Opis działania oliwki postanowiłam podzielić na kilka aspektów, ponieważ produkt ten używany jest przez parę osób do zupełnie różnych celów. Tak więc pierwsze jej zastosowanie (w zasadzie cel, dla którego ją zakupiłam) to masaż. Oliwka nadaje się do masażu całego ciała. Jest bardziej gęsta niż zwykła oliwka, przez co bardziej topornie rozsmarowuje się na skórze, ale mnie osobiście takie rozwiązanie odpowiada. Nie cierpię spływającej oliwki, lepiącej się i brudzącej wszystkie rzeczy w pobliżu. Tak więc produkt ten nadaje odpowiedni poślizg dla dłoni w czasie masażu i daje przyjemne uczucie odprężenia. Drugie zastosowanie to redukcja rozstępów już istniejących oraz zabezpieczenie przed powstaniem nowych. Tu również oliwka spisała się rewelacyjnie. Miałam w swoim życiu okres gwałtownej zmiany wagi zarówno tycie jak i chudnięcie. By zabezpieczyć skórę przed powstaniem nowych rozstępów w okolicach brzucha, bioder, ud i piersi, nakładałam oliwkę regularnie wieczorem. Mimo ubytku 25 kg nowe rozstępy nie pojawiły się, a dodatkowo nie miałam problemów z nadmiarem skóry. Kolejne zastosowanie to nawilżenie skóry dziecka. Oliwka ta okazała się doskonałym środkiem pielęgnacyjnym dla delikatnej skóry dziecka. Nakładana w niewielkiej ilości po kąpieli doskonale nawilża i pełni funkcję ochronną. Takie nawilżenie jest także widoczne na mojej skórze przy użyciu po kąpieli. Oliwkę tę stosowała również moja mama, która nakładała ją na twarz zamiast kremu nawilżającego. Mimo, że produkt ma w składzie parafinę, to doskonale nawilżył suchą skórę i nie spowodował zatkania porów. Nie pojawiły się żadne wypryski i skóra na prawdę stała się gładka i miękka. Myślę jednak, ze oliwka ta nadaje się jedynie do suchej skóry. Na skórę tłustą lub mieszaną jest zbyt „treściwa”. Ostatnie zastosowanie tej oliwki to pomoc w zmywaniu wosku po depilacji. Kiedy kończy mi się oliwka dołączona do zestawu plastrów z woskiem do depilacji twarzy, używam właśnie tej oliwki. Parę pociągnięć i po kleju nie ma żadnego śladu. Tak więc wielofunkcyjność tego kosmetyku jest największą jego zaletą. Konsystencja produktu jest odpowiednia dla oliwki. Jak już pisałam jest ona żelowa, bardziej gęsta niż zwykła oliwka. To jednak nie jest wada, a zaleta produktu. Oliwka łatwo rozsmarowuje się na skórze i jak na oliwkę, bardzo szybko wchłania. Nie pozostawia uczucia tłustości, chociaż na skórze wyczuwalny jest ochronny film. Bardzo ważne jest, że mimo obecności tej warstwy, nie powoduje ona brudzenia ubrań i bielizny. Po nałożeniu skóra staje się pięknie i zdrowo błyszcząca. Mnie to jak najbardziej odpowiada. Oliwka nie zawiera żadnych drobinek odbijających światło, więc nie ma obawy, że będziemy się „świecić”. Zapach oliwki jest bardzo subtelny. Na opakowaniu widnieje informacji, że jest to zapach kwiatowy. Ja jednak mam wrażenie, że jest to zapach trudny do określenia. Jest to zaleta, ponieważ stosowanie oliwki u niemowląt i dzieci nie wymaga dodawania środków zapachowych. Zapachowe kosmetyki dla naszych pociech są raczej chwytem marketingowym, gdyż mają one działać na gusta zapachowe rodziców, a nie niemowląt. Kolor oliwki jest typowy to znaczy jest przezroczysta, lekko opalizująca. Nie pozostawia na skórze żadnego koloru. Wydajność kosmetyku jest przeogromna. Przy stosowaniu do wszystkich wyżej wymienionych celów regularnie starcza na 2 miesiące używania. To bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę jej wszechstronność. Ważną informacją dla alergików jest fakt polecenia kosmetyku przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne. Kosmetyk ani u mnie ani u żadnej z osób, u której był stosowany nie spowodował uczulenia, podrażnień ani alergii. Jest na prawdę bezpieczny w stosowaniu i delikatny. Dostępność kosmetyku jest duża, ale przyznam szczerze, że nie w każdym miejscu jest dostępna. Z oliwką tą spotkałam się w większych drogeriach, drogerii internetowej, a także w aptece. Należy szukać jej na półkach z preparatami przeznaczonymi dla pielęgnacji skóry dziecka. Po otwarciu, oliwka może pozostać w używaniu przez 36 miesięcy. Tak więc nawet jeżeli używamy jej sporadycznie, nie ma obaw, że się zmarnuje. Jestem pewna, że kosmetyk ten będzie gościł na mojej łazienkowej półce jeszcze przez bardzo długo okres czasu. Tym bardziej, że wersja rumiankowa tego produktu do mnie nie przemawia. Po pierwsze ze względu na zapach rumianku, a po drugie ze względu na możliwość uczulenia, które dla ekstraktów z rumianku jest dość częste. Polecam wypróbowanie, ponieważ zawsze znajdzie się zastosowanie dla tego typu kosmetyku w naszych domach.
Kupując oliwkę w żelu myślałam, że będzie to świetne rozwiązanie. Niestety pomyliłam się. Oliwkę bardzo ciężko wycisnąć, a tłustymi rękami graniczy to z cudem. Dużo dłużej wchłania się od zwykłej oliwki i także pozostawia tłuste plamy na ubraniach. Gdy mamy jakieś zadrapanie oliwka powoduje szczypanie więc dla dziecka nie za dobra. Moje pociechy zresztą uczuliła. Znalazłam jedną zaletę oliwki w żelu Johnson's Baby mianowicie zapach. Jest piękny, delikatny, kwiatowy i pozostaje dość długo na skórze.
To moja pierwsza oliwka w żelu, zawsze stosowałam takie w płynie. Ale muszę przyznać, że oliwka w żelu lepiej się sprawdza niż ta typowa, tradycyjna w płynie. Konsystencja żelu powoduje że przy nakładaniu jej na skórę oliwka się nie rozlewa, żel jest na swoim miejscu, a oliwka w płynie już by była na podłodze. A rezultat jest praktycznie ten sam co po zwykłej oliwce - czyli natłuszczona, nawilżona skóra. Dla mnie rewelacja, nie wracam już do typowych oliwek w płynie. Najlepiej działa stosowana na wilgotną skórę. Nie zawiera konserwantów i barwników. Cudownie pachnie i starcza na bardzo dłuuuuuuuuuugo:)
Oliwka w formie żelu to dobre rozwiązanie. Nie wylewa się. Trochę trudno się ją wyciska, ale dobrze nawilża i natłuszcza skórę. Bardzo dobrze sprawia się nałożona na mokrą skórę. Kolejnym minusem jest fakt, że brudzi ubrania. Pięknie pachnie. Świetnie zmiękcza i wygładza skórę. Zmniejsza zaczerwienienia i świąd spowodowany przesuszeniem. Nie uczuliła mnie co dość rzadko się zdarza. Efekt nawilżenia utrzymuje się bardzo długo. Doskonale sprawdza się przy masażu nie ma potrzeby dokładania jej co chwilę. Polecam.
Dobra oliwka i świetna alternatywa dla zwykłych oliwek. Dzięki żelowej konsystencji nie wylewa się gdzie popadnie i nie ciapie wszystkiego wokół. Zapach przyjemny. Oliwka dobrze nawilża skórę, dobrze się wchłania. Fajnie rozprowadza się ja na mokrą skórę pod prysznicem. Ciało jest po niej miękkie i gładkie. Minusik za kiepski skład i opakowanie z którego ciężko ją wydobyć.