Dermika Maseczki Piękności Alabaster - Maseczka superwygładzająca z enzymami 10 ml

Maska sama w sobie super. Jedynie to że jest opakowaniu które po otwarciu nie można zamknąć to jedyny minus. Nie zostawiam na później ponieważ bez zamknięcia to dla mnie mało higieniczne. Ale znalazłam na to sposób. Maskę używam na twarz i na dłonie. Wykorzystując ją w pełni. Skóra nabiera blasku i jednolitego kolorytu. Konsystencja przyjemna i łatwa w aplikacji.

Dobrze nawilża, przyjemny zapach, nakładam ją na noc i rano mam ładną, gładką skórę. Jest wydajna, saszetka wystarczy na ok. 4 razy, oczywiście w zależności czy dajemy też na szyję i dekolt czy nie. Warto spróbować.

Mam cerę wrażliwą, naczynkową, więc nie wszystkie kosmetyki oczyszczające - wygładzające są dla mnie wskazane. Dlatego uważam maseczkę superwygładzającą z enzymami za idealne rozwiązanie - skóra staje się odświeżona, gładka w dotyku, bez najmniejszych podrażnień! Wysoka skuteczność!

Ten produkt jest bardziej peelingiem enzymatycznym niż maseczką. Działa podobnie jak każdy peeling enzymatyczny: złuszcza naskórek. Ponieważ wymaga zrobienia lekkiego masażu, superwrażliwców może podrażnić – wtedy lepiej ją zmyć bez masażu. Cera jest odświeżona, wygładzona, ale jakiejś dodatkowej "alabastrowości" nie zauważyłam. Ze względu na opakowanie (saszetka), maseczka jest bardzo dobra jako produkt wyjazdowo-podróżny, ale przy regularnym stosowaniu (producent zaleca stosować ją 2 razy w tygodniu) zdecydowanie zbyt droga. Dwie gwiazdki odjęłam właśnie za cenę i mylącą nazwę.

Przed kąpielą zrobiłam sobie peeling twarzy, nałożyłam maseczkę Alabaster, i wygodnie ułożyłam się w wannie. Po 20 minutach, zrelaksowana, zmyłam maskę i zobaczyłam odświeżoną, odnowioną cerę. Maseczka nadała mojej twarzy jednolity koloryt, troszeczkę rozjaśniła i wygładziła buzię. Gdybym stosowała maseczki regularnie, efekty na pewno byłyby lepsze! Serdecznie polecam, warto kupić.