AA Cosmetics AA Kiss Ochronny błyszczyk do ust 10 ml

Błyszczyk jest oryginalny, podoba mi się szczególnie kolor, który nie jest tandetnie nabrokatowany, ale delikatnie błyszczący, z klasą i elegancją.

W opakowaniu to mocny, żywy róż, a na ustach przybiera delikatny, lekko zaróżowiony odcień. Gdyby nie to, że troszkę przeszkadzają mi srebrne drobinki (lubię błyszczyki o gładkim, kremowym wykończeniu), to pewnie ten odcień byłby moim ideałem. Opakowanie mnie zachwyciło. To przyjemna, wygodna tubka z funkcjonalnym aplikatorem. Aplikator jest niewielkich rozmiarów i co najważniejsze nabiera niewielką ilość produktu. Dzięki temu można delikatnie i dokładnie pokryć usta kosmetykiem, nie grozi przy tym efekt wylewania błyszczyka poza ich kontur. Trwałość jest dobra, nie rewelacyjna, ale lepsza niż większość przeciętnych błyszczyków, które znałam. Kosmetyk dobrze nawilża usta. Szkoda, że nie ma filtra przeciwsłonecznego.

Szczerze mówiąc beznadziejny błyszczyk. Po użyciu usta są wysuszone i spierzchnięte. Konsystencja nieciekawa i klejąca. Smak może być, jednak trochę za mdły. Zapach nie ma nic wspólnego z obiecaną wanilią. Ani kolor z tym, co przedstawia obrazek. Jedyny plus, to fakt, że nie uczulał.

Świetny błyszczyk za niską cenę. Nie zostawia charakterystycznych białych obwódek po kilku godzinach, bardzo wydajny. No i ładny, delikatny kolor.

Miły, pachnący, ładnie, delikatnie się błyszczy. Co ważne, nie wysusza ust, co często pojawiało się przy stosowaniu innych błyszczyków. Nie uczula (jestem alergikiem). Do tego stosunkowo niska cena.

Błyszczy się ładnie, ale mógłby być trochę bardziej tłusty, bo działanie ochronne jest znikome. Za tę cenę produkt zupełnie przyzwoity.

Ma fajny zapach, świecące drobinki, które jednak nie przytłaczają. Dobre nawilżanie i interesujące, transparentne kolorki. Polecam!

Zachęcona recenzjami użytkowniczek zakupiłam wariant grejpfrutowy. Jest rzeczywiście świetny! Błyszczyk ślicznie pachnie, jest smakowity, o odpowiedniej gęstości i konsystencji. Dzięki błyszczącym drobinkom delikatnie powiększa usta i nadaje im świeży wygląd, nie jest jednak bardzo błyszczący, więc nadaje się do zaaplikowania także w ciągu dnia. Delikatnie nawilża. Ciekawe jest także opakowanie z wygodnym, oryginalnym aplikatorem, podobnym do błyszczyków Clinique (bez gąbeczki).
Krótko mówiąc: ten zakup był strzałem w 10!

Oprócz satysfakcjonującego spełniania swojej podstawowej funkcji błyszczyk wyróżnia się bardzo dobrymi właściwościami pielęgnacyjnymi - pozostawia usta doskonale nawilżone, odżywione i miękkie.
Co istotne, ładnie się prezentuje nawet na nieco spierzchniętych ustach, a drobinki są "nienachalne".
Kolor i zapach (guma balonowa) przypadły mi do gustu - przy regularnym stosowaniu usta rzeczywiście wydają mi się pełniejsze :)

Szczerze mówiąc, jestem troszkę zawiedziona tym błyszczkiem. Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem kupna wariantu o zapachu grapefruita. I faktycznie błyszczyk pachnie obłędnie - świeżymi, słodkim grapefruitami. Jednakże mam porównanie do poziomkowego błyszczyka Dax Cosmetics. Miałam nadzieję otrzymać podobny efekt. Niestety błyszczyk Oceanic jest w istocie płynną, gęstawą szminką o barwiącym kolorze w odcieniu jasnego opalizującego różu. Kolor jest nawet ładny, ale ja kupując błyszczyki wolę transparentne kolory. Jeszcze bym to jakoś przełknęła, ale niestety on w ogóle nie odżywia ani nie nawilża ust, a przynajmniej nie tak bardzo jak ten Daxa. Pewnie jeszcze kiedyś skuszę się na jakiś inny wariant zapachowy, ale ten błyszczyk będę stosowała okazjonalnie. Ogólnie polecam, ale nie jako ochronny błyszczyk, tylko jako płynną szminkę.

Powiem tak. Nie wiem czemu, ale spodziewałam się lepszego kosmetyku. Wiem, że cena niska i firma rodzima, ale seria owocowa skojarzyła mi się z serią błyszczyków owocowych Lancome. Melonowy Lancome stosowałam ostatnio i to pewnie stąd te skojarzenia. Niestety za różnicą w cenie pomiędzy Lancome i Oceanic stoi różnica w jakości. Ale wiadomo, te dwie firmy to dwie różne półki. Generalnie błyszczyk jest okej, tylko: zbyt szybko ściera się z ust, za dużo w nim brokatu, jest mało wydajny (to minusy). Jako plus można wymienić jego cenę, zapach i smak: rzeczywiście zgodnie z opisem ładnie owocowo pachnie i smakuje. Polecam osobom, których nie denerwuje smarowanie ust błyszczykiem co 5-10 minut i które lubią mieć brokat na twarzy :) Mnie to niestety nie pasuje, więc wstrzymam się z ponownym zakupem tego produktu.

Fruit Kiss grejpfrutowy to jeden z najlepszych błyszczyków, jakich do tej pory używałam! Przede wszystkim wyróżnia się ślicznym zapachem, i do tego jest pyszny :) Ma bardzo ładny kolorek - lekko różowy, bardzo delikatny, z maleńkimi drobinkami. Błyszczyk dość dobrze nawilża i stosunkowo długo utrzymuje się na ustach. Na pewno jeszcze nieraz wrócę do tego kosmetyku - planuję wypróbować jeszcze inne warianty zapachowe.

Ładnie barwi, lekko nabłyszcza, i przepięknie pachnie. Bardzo dobry błyszczyk i jest całkiem smaczny :)

Wcale się nie klei, pięknie wygląda na ustach, długo się trzyma i świetnie pachnie. Polecam wariant grejpfrutowy, to mój ulubiony :)

Skusiłam się na niego, ponieważ kiedyś w prezencie dostałam błyszczyk właśnie z tej serii. Wtedy się nim zachwyciłam, miałam wersję grejpfrutową, okazała się rewelacyjna. W Esentii wybrałam odcień cappuccino, ponieważ ten kolor jest moim ulubionym. Błyszczyk smakuje jak cappuccino a usta wyglądają ponętnie. Jest dość trwały i ma delikatne drobinki rozświetlające. Skutecznie pielęgnuje usta. Polecam!!

Jest świetny. Nie jestem alergikiem, ale spodobały mi się zapachy tych błyszczyków. Bardzo dobrze pielęgnują delikatną skórę ust, już nawet zapomniałam, co to są spierzchnięte usta!! Błyszczyk ma odpowiednią, niezbyt gęstą konsystencję i małe drobinki rozświetlające, a nie ordynarny brokat. Ja mam wariant grejpfrutowy, czyli lekko różowy efekt na ustach. Błyszczyk pięknie lśni w słońcu. Ma piękny owocowy zapach (zupełnie niechemiczny). Tubka jest mała, poręczna, ale błyszczyk jest bardzo wydajny i wystarcza na bardzo długo. Planuję kupić jeszcze inne warianty - gumę balonową, i może czerwone winogrono. Polecam go wszystkim miłośniczkom błyszczyków!!

Bardzo dobry błyszczyk! Pięknie pachnie, uroczo wygląda na ustach, łatwo się nakłada i długo się utrzymuje. Mam wariant grejpfrutowy, po nałożeniu nadaje ustom bladoróżowy kolor, który mieni się mnóstwem świecących drobinek. A przy tym wszystkim skutecznie pielęgnuje usta.

Mam dwa smaki: czerwone winogrono i grejpfrut. To są najlepsze błyszczyki, jakie kiedykolwiek miałam. Bardzo ładnie wyglądają na ustach :)

Taki sobie, za tą cenę można spróbować. Jednak ja nie kupię go drugi raz, wolę dopłacić i kupić coś porządniejszego – jest nietrwały i klejący, szybko znikał z ust, poza tym drażniła mnie ta jego kleista konsystencja.

Ma boski zapach, reszta nie do końca mnie przekonuje. Pierwszy (Czerwone winogrono) po 2 tygodniach pękł na zgrzewie tuby (a był wtedy w kieszeni moich spodni), brudząc wszystko niemiłosiernie. Po 2 latach nadal znajduję ten brokat na ubraniach... Drugi (Guma balonowa) jeszcze się trzyma, może dlatego, że używam go raczej w domu. Ale do rzeczy: drobiny są nieco za duże, nawilżenie jest dobre, kolor akuratny. Razem: średnio na jeża.

Bardzo dobry błyszczyk, nie jest sztuczny w smaku, ładnie wygląda na ustach i jest dość trwały. Ja polecam :)

Błyszczyk nie tylko upiększa, ale też pielęgnuje. Ma śliczne, połyskujące drobinki, dobrze nawilża usta, dobrze smakuje :) Mógłby tylko trochę dłużej trzymać się na ustach, u mnie efekt trwa ok. godziny.

Zamówiłam go ze względu na świetne opinie i naprawdę jest suuppeerr!!! Pięknie się mieni, ma ładny kolorek i smakowity zapach. Wybrałam wariant grejpfrut --- śliczny!!! Uwielbiam go i zamówię następny!!!!!

To najlepszy błyszczyk, jaki miałam. Jestem z niego w 100% zadowolona. Mam odcień grejpfruta, jest świetny. Zapach, konsystencja i smak odpowiadają moim wymaganiom. Dodatkowo cena jest bardzo korzystna, więc nie ma się nad czym zastanawiać! POLECAM GORĄCO!

Dla mnie jest za gęsty. Wybrałam kolor ciemne winogrono, który jakoś dziwnie wygląda... trzeba po prostu jednorazowo stosować małą ilość. Zapach jest bardzo ładny.

Mam wariant Cappuccino i Czerwone winogrono. Oba błyszczyki ładnie pachną, dobrze nawilżają. Mają w sobie delikatne drobinki, które w świetle słońca pięknie się mienią :) Od klimatyzacji w pracy miałam zawsze bardzo suche usta, ale ten błyszczyk doskonale sobie z nimi radzi. Polecam.

Kupiłam błyszczyk w kolorze czerwonego winogrona, sądząc że będzie to kolor czerwonawy, nic bardziej mylnego! Byłam zaskoczona, ale... pozytywnie! Kolor jest różowo-beżowy, bardzo ładny, naturalny, pasuje do każdego typu cery. Nie utrzymuje się na wargach bardzo długo, ale tego nie oczekuję od błyszczyka, który ma raczej nawilżać, z czego istotnie się wywiązuje. Świetny pomysł na prezent. Na pewno kupię go ponownie.

Kupiłam grejpfruta i nawet teraz mam go na ustach. Piękny połysk, iskrzące się drobinki i ponętniejsze usta - to właśnie widzę w lusterku. Oprócz tego wyczuwam wspaniały zapach, a i walory smakowe nie są do pogardzenia, chociaż błyszczyków nie powinno się konsumować, bo raczej nie do tego służą... Hm, każdy znajdzie w nim coś, co lubi... Błyszczyk nieźle się prezentuje, jest poręczny. Z łatwością mieści się w kieszonce dżinsowych spodni...

Tym, którzy zastanawiają się, czy kupić ten błyszczyk chcę powiedzieć, że warto - jest wspaniały, natłuszcza, ma ekstra smak – smakuje dokładnie tak jak się nazywa. Brak mi słów, taki jest wspaniały :)

Tyle się nasłuchałam i naczytałam pozytywnych opinii, że postanowiłam go wypróbować. Zostałam właścicielką dwóch wariantów: cappuccino i grejpfrut. Smak błyszczyka jest wyczuwalny i zgodny z opisem - każdy smakuje, jak powinien i z przyjemnością nakłada się go na usta. Błyszczyk zapobiega suchości ust, z czym od dawna miałam duży problem. Nawilża, a drobinki brokatu dają doskonały efekt rozświetlający. Co najważniejsze, błyszczyk się nie klei i dość długo trzyma się na ustach. Zdecydowanie polecam!

Wspaniale nawilża, nie skleja ust, jest trwały. Same zalety a cena niewielka. Można sobie pozwolić na wypróbowanie wszystkich fajnych zapachów. Ja wypróbowałam cappuccino i gumę balonową.

No, nareszcie udało mi się trafić w błyszczyk odpowiedni dla moich ust. One uwielbiają jego smak i kolor (o ile dobrze pamiętam, miałam grejpfruta). Po zastosowaniu błyszczyka moje usta były nawilżone i bardzo smaczne. Polecam!!!

Błyszczyki Oceanic są kapitalne. Ślicznie pachną, rewelacyjnie prezentują się na ustach. Co najważniejsze, nie sklejają ust, posiadają świetne właściwości odżywcze i są wydajne. Grejpfrutowy należy do moich ulubionych i nie rozstaję się z nim ani na krok. Serdecznie polecam, bo naprawdę cena za taką jakość jest śmiesznie niska :-)

Ten zapach!! Mogłabym go wąchać godzinami. Gęsta konsystencja sprawia, że błyszczyk długo utrzymuje się na ustach, ale co najważniejsze - nie klei się!

Smakuje i pachnie jak grjpfrut, świetnie się błyszczy, no i nawilża. Szkoda tylko, że trwa to dość krótko...

Błyszczyk ładnie pachnie i smakuje (miałam waniliowy), ładnie błyszczy na ustach i, co bardzo ważne, nie klei się! Polecam :).

Błyszczyk cudownie wygląda na ustach, ale, niestety, jest nietrwały. Ma ładny zapach, który jednak nie utrzymuje się długo.

Mam dwa kolory: czerwone winogrono i cappuccino. Obydwa wyglądają na ustach bardzo naturalnie, mimo że mają błyszczace drobinki. Nie wysuszają ust, lekko je nawilżają. Bardzo przyjemny zapach. Dodam go do moich ulubionych!

Wypróbowałam już wszyskie odcienie tego błyszczyku, ten (czerwone winogrono) jest zdecydowanie najlepszy - pasuje wszystkim, do każdej karnacji i każdego makijażu, a to z powodu rewelacyjnego koloru - coś pomiędzy zgaszonym różem, a delikatnym beżem-brązem, ze srebrzystymi drobinkami, które uwypuklają usta - daje to bardzo naturalny efekt. Cudownie pachnie, dobrze się rozprowadza (nie potrzeba lusterka), jest trwały, nie klei się. Jedną gwiazdkę odejmuję za opakowanie - czasem za dużo wydostaje się przez dziubek. Kosmetyk jest jednak rewelacyjny!

Jeden z lepszych kosmetyków, jakie miałam, do ust. Jest super, doskonale nawilża i chroni usta, a przy tym nadaje subtelnego koloru. W połaczeniu z kredką o ton ciemniejszą daje efekt pięknie umalowanych ust. Moje typy to czerwone winogrono i cappuccino. Nic mi więcej nie potrzeba.

Błyszczyk wart uwagi. Ma poręczne opakowanie i jest wygodny w użyciu. Lekko pielęgnuje usta, a przy tym bardzo ładnie błyszczy i uwydatnia je. Posiada małe drobinki brokatu, które się ładnie mienią. Przyjemnie pachnie. Jest wydajny. Jedyny minus to to, że nie jest bardzo trwały, ale za taką niską cenę jak najbardziej godny polecenia.

Kupiłam pod wpływem dobrych opinii i nie zawiodłam się. Do tej pory używałam głównie pielęgnacyjnych, ochronnych i bezbarwnych pomadek do ust. Nie przepadam za szminkami, nie lubię mocnych kolorów. Błyszczyk oceanic pięlęgnuje a jednocześnie nadaje delikatny połysk. Dla mnie świetny.

To najlepszy błyszczyk jaki znam. Nadaje ustom delikatny kolor, intensywny brokatowy połysk, fajnie pachnie, a przede wszystkim nawilża i pielęgnuje nie gorzej niż pomadki ochronne. Duży wybór kolorów/smaków - ja wypróbowałam już wszystkie, najbardziej do gustu przypadły mi grejfrutowy i waniliowy :). Polecam bardzo, bo jakością nie ustępuje produktom górnopółkowym, a cena jest kosmicznie malutka.

Pielęgnuje, nawilża, nadaje piękny kolor. Mam wersję guma balonowa, która naprawdę ma smak i zapach gumy truskawkowej. Błyszczące drobinki dają dodatkowy efekt.

Głównymi plusami błyszczyka jest kolor i zapach, nie nawilża ale też nie wysusza, ogólnie jestem zadowolona, zwłaszcza że cena jest niska, pewnie wypróbuję jeszcze inne kolorki.

Co prawda są drobinki perłowe ale za to smak i zapach przewyższają!! Polecam, polecam!! =)

Nie powala mnie na kolana, trochę tłustawy z mnóstwem drobinek, których na ustach akurat nie lubię. Zamówiłam dwa bo czekałam ciągle na bardziej naturalny efekt błyszczyku a wszystkie wydają mi się być perłowe lub delikatnie perłowe tak więc jak ktoś lubi taki efekt to będzie zadowolony. Plusem są miłe smaczki i to, że jest w tubce.

Nie powalił mnie na kolana. Zapach - jak na mój gust - zbyt intensywny. Nie nadaje koloru, ale za to perłowy, mocny połysk... a ja chyba wolałabym, aby był bezbarwny. Nie jest trwały, nie zauważyłam też, by pielęgnował usta bardziej niż inne, używane przeze mnie błyszczyki i balsamy. Mam też wrażenie, że zbyt dużo wydostaje się go przez dozownik. Słowem - zbyt wiele zastrzeżeń, abym go polubiła...

Ten błyszczyk spełnił moje oczekiwania. Ma śliczny zapach owoców, dobrze się rozprowadza po ustach, daje lekki, jasnoróżowy kolor i lśnienie. Przy regularnym stosowaniu można zauważyć, że usta stały się troszkę bardziej nawilżone. Wybrałam wariant guma balonowa. Polecam!

Błyszczyk jest naprawdę słodki, pięknie pachnie. Jest bardzo gęsty, dobrze chroni usta. Zapach jest zgodny z wariantem - mam wariant "guma balonowa" i rzeczywiście moment aplikacji kosmetyku to zapach owocowej balonówki. Poza tym mnóstwo migoczących drobinek, co daje świetny efekt. Dla mnie błyszczyk ma tylko jedną wadę - jest "wyciskany". Osobiście wolę błyszczyki z aplikatorem. Polecam przede wszystkim za zapach i połyskujące drobinki. Dodam jeszcze, że wariant "guma balonowa" ma w rzeczywistości kolor ciemnoróżowy.

Ma znakomity zapach i kolor, szkoda że nie ma smaku. Dobrze nawilża, nie jest zbyt tłusty jak inne błyszczyki, długo trzyma się na ustach. Mam wersję cappucino, kolor jest delikatny, naturalny.

Błyszczyk okazał się świetny. Ten zapach i smak,mmm. Ślicznie nabłyszcza, ma takie złote drobinki, długo utrzymuje się na ustach. Mam wariant czerwone winogrono i jest super. Zdecydowanie polecam.

Pięknie się mieni w słońcu (tym prawdziwym i sztucznym ;-) daje subtelny delikatny kolor, jest dziecinnie łatwy w aplikacji - bez lusterka i na wyczucie przy pełnej gwarancji, że nic nie wymknie się spod kontroli. Co do nawilżenia - owszem, ale tylko z początku bo potem się lekko ściera, choć kolor znika to srebrzyste opiłki długo utrzymują się na ustach. W niczym nie ustępuje podobnym produktom światowych, renomowanych firm kosmetycznych, a kosztuje grosze.

Mam wersję czerwone winogrono. Błyszczyk jest strzałem w dziesiątkę! Super zapach, ładny i nienachalny, konsystencja gęsta, dzięki czemu błyszczyk długo trzyma się na ustach, mnóstwo migoczących drobinek i świetne nawilżenie ust nawet zimą. Zdecydowanie polecam!!

Mam kolor najjaśniejszy, waniliowy, pysznie pachnie nawet na początku smakuje, jest taki jaki lubie - lekko tłuściutki, świetny na zimę, pieknie się mieni tysiącami drobinek, długo się utrzymuje. Na pewno spróbuję jeszcze inne smaki :):)

Muszę przyznać, że zamówiłam ten błyszczyk ze względu na doskonałe opinie o nim i nie spodziewałam się, że naprawdę jest tak dobry! Mam dwa smaki i oba są świetne, nawilżają, dają delikatny kolor i fajnie połyskują. Do tego bardzo przystępna cena - czego chcieć więcej? :)

Wcześniej nigdy nie używałam błyszczyków. Próbowałam może 2-3 różnych i zawsze miałam wrażenie, jakbym usta posmarowała miodem. Skuszona dobrymi recenzjami postanowiłam mimo wszystko wypróbować coś nowego. I nie zawiodłam się. Błyszczyk AA ma super konsystencję, jest lekki, nie klei się, prawie go nie czuć na ustach. Mam wersję o zapachu Capuccino - prawdziwe Capuccino! Tak polubiłam ten kosmetyk, że nie rozstaję się z nim. Jest dosyć trwały, ma piękne, delikatne drobinki błyszczące (które co prawda lubią z czasem troszkę opadać na brodę, ale mnie to nie przeszkadza) i jest w ogóle super. Na 100% kupię jeszcze inny smak.

Błyszczyk cudownie nawilża usta, świetnie pachnie i smakuje (mam wersję grejpfrut) - i wyglada przepięknie (całe mnóstwo maleńkich, migoczących drobinek). I do tego ta śmieszna cena... Muszę spróbować kolejne "smaczki" ;-)

Gorąco polecam ten błyszczyk. Jest gęsty, bardzo długo utrzymuje się na ustach, bardzo dobrze nawilża i daje delikatny kolorek, mam dwa warianty:
grejpfut: delikatny, perłowy blado różowy,
capucino: delikatny, perłowy - złotawy (śliczny).
Obydwa pachną dokładnie tak jaka jest ich wersja :) Za taką cenę warto wypróbować. Jeszcze nie raz sięgnę po ten kosmetyk.