Na zakup tej maseczki skusiłam się po uprzednim zapoznaniu się z jej składnikami: lawendą i glinką. Maseczka ma kremową konsystencję, dobrze rozprowadza się na twarzy, a po jej użyciu - za sprawą glinki zapewne - twarz jest nawilżona i oczyszczona, a lawenda nadaje skórze specyficzny, delikatny zapach. Zaletą jest również niska cena dużego (bo aż 175-mililitrowego) opakowania.