Opinia Cztery Pory Roku Ecodermine Rozświetlający balsam do ciała z eco hibiskusem 250 ml

prawdziwa
2013-07-08

Moja przygoda z tego typu balsamami rozpoczęła się od niezbyt miłych doświadczeń z pewnym kosmetykiem, który kupiłam kiedyś jako uzupełnienie całej rozświetlającej serii. Nie zużyłam go nawet do końca,bowiem niezbyt służył mojej wrażliwej skórze. Ciężka konsystencja, sprawiająca, że skóra się lepiła i masa rozświetlających cząsteczek, które aż nazbyt rzucały się w oczy i pozostawały na wszystkim czego się dotknęłam, zniechęciły mnie skutecznie do jego stosowania. Obiecałam sobie, że nigdy nie sięgnę po balsam rozświetlający, ale przypadek sprawił, że Ecodermine otrzymałam w prezencie. W pierwszym odruchu chciałam go komuś oddać, ale akurat ładnie się opaliłam i podkusiło mnie, żeby go wypróbować w celu podkreślenia koloru skóry. I nie pożałowałam tej decyzji. Nie zachwycił mnie aż tak bardzo, aby dać mu najwyższą ocenę, ale ma wiele zalet, o których warto wspomnieć... Balsam ma dość gęstą konsystencję,jednak rozprowadza się dobrze i równomiernie,szybko wchłaniając.Złotych drobinek ma w sobie dość sporo,jednak w przeciwieństwie do wcześniej używanego są ode bardzo drobniutkie i delikatnie błyszczą,nie ścierając się i pozostając na skórze przez cały dzień. Zapach kosmetyku przy nakładaniu jest dość intensywny, jednak dość szybko się ulatnia, pozostawiając na skórze delikatny aromat (wydaje mi się,że cytrusów). Jeśli mam być szczera,to nie zachwycił mnie, ale w przeciwieństwie do poprzedniego bardzo sztucznego jest niczego sobie. Balsam zaraz po nałożeniu dość dobrze nawilża skórę i sprawia, że staje się ona gładka i elastyczna, jednak efekt nie utrzymuje się zbyt długo. Najważniejsze jest jednak to, że jest on neutralny dla wrażliwej skóry. Przy stosowaniu poprzedniego balsamu odczuwałam dyskomfort w postaci swędzenia, a nawet delikatnego pieczenia skóry, w przypadku tego takie objawy nie wystąpiły. Balsam nie podrażnił skóry, co było dla mnie zaskoczeniem i pozwoliło spojrzeć na kosmetyki rozświetlające łaskawszym okiem. Moim zdaniem zapewnienie producenta o tym, że jest to kosmetyk w 95% naturalny i w 100% bezpieczny, jest spełnioną obietnicą. Rozpoczęte opakowanie zamierzam zużyć do końca, bo uważam, że balsam jest niczego sobie i polecam wszystkim, którym zależy na podkreśleniu letniej opalenizny, bo w połączeniu z nim skóra wygląda naprawdę ładnie.

  • dobrze się rozprowadza
  • ładnie podkreśla opaleniznę
  • złote drobinki nie ścierają
  • nie podrażnia wrażliwej skóry
  • efekt nawilżenia jest trochę za krótki