Opinia Cztery Pory Roku Zimowy krem do rąk regenerujący 75 ml

Socjolozka
2015-03-10

Kupiłam zachęcona norweskim wzorem na tubce. Krem nie był drogi, więc pomyślałam, ze nawet jak się nie sprawdzi, to płakać nie będę. Jakkolwiek nieprawdopodobnie to brzmi jest to mój pierwszy kosmetyk marki Cztery Pory Roku. Kosmetyk mocno przeciętny, nie spisał się jeżeli chodzi o nawilżenie. Kilkukrotnie użyłam go w czasie dnia i mam co do niego mieszane uczucia. Wydawało mi się, że jest okej, ale jeżeli po paru chwilach od jego nałożenia zaczynałam coś robić rękoma – na przykład pisać na klawiaturze komputera – natychmiast skóra robiła się na nowo sucha i nieprzyjemna. Nie wyobrażam sobie używania tego kremu w największe mrozy, ponieważ mam pewność, że się nie sprawdzi. Dalej nie do końca pasuje mi jego zapach. Nie jest jakoś specjalnie nieprzyjemny, ale do najlepszych też nie należy. Nie ma najgorszego składu, ale do najlepszego też mu trochę brakuje. Tubka jest fajna, miękka, wygodna z ładną szatą graficzną. I ten wygląd myślę może trochę zmylić. Wydaje nam się, że kupujemy prawdziwą bombę odżywczą dla naszych dłoni,a tu taki klops w sumie. Być może w przyszłym roku sięgnę po inne zimowe kremy tej marki, ale po ten z miodem i żurawiną już na pewno nie.

  • piękna szata graficzna opakowania;
  • fajny skład;
  • zapach - niby przyjemny, ale jest zbyt intensywny jak dla mnie;
  • bardzo słabe nawilżenie;
  • efekt doraźny, dłonie szybko na nowo stają się przesuszone;