Ja też używam tego różu jako bronzera (część ciemną), lub jako rozświetlacza (część jasna). Posiadam ten brązowo-cielisty ze świecącymi drobinkami. Nie jest to brokat, bardzo ładnie to wygląda (jak ze wszystkim oczywiście nie można przesadzić). Myślę, że efekt jest dobry, bo już 3 razy nieznajome kobiety pytały jakiego pudru używam, który tak fajnie rozświetla twarz.