Przyjemny puder, ale dla tłustej cery chyba za mało matujący. Poza tym podkreśla bladość (spróbowałam odcienia transparentnego). Podoba mi się zapach: intensywny, pudrowy, od razu przywodzi na myśl poprzednika Lentherica - Yardleya. Puszek mało praktyczny dla czyściochów - część podklejona materiałem schnie dużo dłużej niż klasyczna gąbeczka po "przepraniu" wodą i mydłem.