Jestem zadowolona z mleczka do demakijażu i kremu do rąk z tej serii więc zdecydowałam się też na wypróbowanie balsamu. Pięknie pachnie jak cała seria, jest to balsam jak dla mnie dość ciężki, nie wchłania się szybko, pozostawia skórę lekko natłuszczoną - dla mnie idealny na zimę lub upały - po opalaniu. Efekty porównywalne z dużo droższym balsamem SVR Xerialine.