Krem ma dość rzadką konsystencję i wydaje się, że może dobrze się wchłaniać. A jednak nie... Krem pozostawia na skórze tłusty film, bardzo mocno wyczuwalny. Jednak nie idzie za tym dostateczne nawilżenie. Wydaje mi się, że skóra jest nadal sucha, nawet kiedy jest powleczona ochronnym filmem. Krem może okazać się pomocny na zimę, kiedy wychodzimy na mróz, może być dobrym zabezpieczeniem przed wyparowywaniem wody z naskórka. Zapach przyjemny, jednak dość mocny, nawet lekko ostry.