Opinia Pani Walewska Pani Walewska Chic perfumy 30 ml

Kolorowa
2013-12-11

Bardzo chciałabym zrecenzować zapach, który jest dla mnie bardzo kontrowersyjny. Zakupiłam go już dość dawno temu (około roku), właśnie w takim jesienno-zimowym sezonie. Zapach wydawał mi się głęboki, ciepły i w sam raz na tę porę roku. Szybko jednak okazało się, że kosmetyk ten nie odpowiada mi tak do końca. Jako, że nic w moim domu nie może się zmarnować, zapach podarowałam mamie. Na szczęście jej ten zapach się spodobał. Teraz myślę, że do niej pasuje on znacznie lepiej. Zaczynając od opakowania, mogę stwierdzić, że jest nieprzeciętne. Mnie przypomina ono sukienkę. Ma ładny, czerwony kolor, pasujący do nazwy wody perfumowanej „Chic”. Ta szykowna buteleczka umieszczona jest dodatkowo w kartonik o podobnym odcieniu. Atomizer nigdy dotąd nie zawiódł ani mnie ani mamy. Buteleczka doskonale nadaje się do torebki. Z tego co zdążyłam zauważyć, mama ma je ciągle ze sobą w torebce i często używa. Bardzo ważnym elementem jest możliwość oceny wizualnej ilości kosmetyku w opakowaniu. Buteleczka ma bowiem przezroczyste ścianki, czerwono podbarwione. Najważniejszą dla mnie i mojej mamy informacją jest fakt, że kosmetyk ten jest woda perfumowaną EDP, a więc zawiera większą ilość olejków zapachowych niż woda toaletowa EDT. Zapach jest przyjemny, ciepły i przyjemnie otula. Powiedziałabym, że bardziej nadaje się na wieczór, niż na dzień. Na początku możemy wyczuć egzotyczne owoce : bergamotkę, cytrynę i mandarynkę. Lekko wyczuwalne są też akordy roślinne róży damasceńskiej, jaśminu i kwiatów pomarańczy. Trwałość zapachu zapewnia ambra w połączeniu z bobem Tonka, wanilią i drzewem sandałowym. Zapach jest bardzo trwały. Na skórze utrzymuje się dosłownie całą noc. Przypadkowo skropione ubrania (albo też celowo) pachną do kolejnego prania. Moja mama chwali sobie trwałość zapachu i jego duża wydajność. Pojemność 30 ml starcza jej na rok użytkowania, ale przy okazjonalnym użyciu wieczornym. Jednakże już jednokrotne użycie daje miłe uczucie otulenia zapachem. W tym zapachu musi być coś intrygującego również dla mężczyzn, ponieważ nawet mój tata, który nie przepada za kosmetykami ogólnie, przyzwyczaił się do tego zapachu i sam przypomina mamie o jego użyciu. Dla mnie równie ważną informacją jest brak wywoływania podrażnień. Nie sprawdzałyśmy, jak zapach spisze się po wystawieniu na opalanie, ale w zwykłych warunkach nie powoduje przebarwień. Kosmetyk ten zakupiłam w drogerii, która nosi nazwę perfum (Pani Walewska). Niestety trudno mi ocenić, czy łatwo ten kosmetyk dostać w innym miejscu. Z pewnością drogerie internetowe mogą poszczycić się dużym wachlarzem zapachów. Cena tej wody perfumowanej nie jest wygórowana. Za około 30 ml trzeba zapłacić 30zł. Jak na wodę perfumowaną jest to cena bardzo przystępna. Polecam wypróbować znakomity kosmetyk polskiej firmy Miraculum ze względu na wszystkie przeze mnie wymienione walory kosmetyku. Myślę, że zapach zadowoli noski naszym mam, babć czy cioć. Okaże się doskonałym prezentem świątecznym!

  • ciepły zapach na wieczór
  • piękne opakowanie
  • bezproblemowy atomizer
  • przezroczyste ścianki do oceny ilości kosmetyku
  • duża wydajność
  • trwałość przeogromna
  • niska cena
  • brak wywoływania podrażnień
  • produkt przeznaczony dla starszych osób (w mojej ocenie, a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje)