Nie podrażnia - to jedyne, co się sprawdziło w moim przypadku. Krem kupiłam do stosowania na miejsca, w których sprawia mi zbyt duży ból depilacja innym sposobem i cóż, może, gdybym depilowała się w tych miejscach na co dzień, byłby jakiś efekt. Krem usunął jedynie meszkowate owłosienie, reszta pozostała nieruszona. Może nadaje się do obszarów regularnie depilowanych woskiem lub dla pań o jasnym i delikatnym owłosieniu, u mnie dostaje dwóję, no z plusem za cenę i brak podrażnień.