To nie były moje ulubione wkładki. Mimo ,że nie karmię już od kilku dobrych miesięcy to dokładnie pamiętam jak to było. Wkładki te są bardzo grube, a zarazem ich średnica jest zbyt mała ,więc znacznie odznaczają się pod bluzką nawet niezbyt obcisłą . Ich chłonność ,też pozostawiała wiele do życzenia ,bo często zdarzało mi się ,że po prostu przeciekały . Całe szczęście ,że w domu bo uniknęłam niesmacznych komentarzy i oglądania się za mną gapiów . Pasek przylepiający jest stanowczo za mały i nie spełnia swojej funkcji ,bo się odkleja . Cena ich jest bardzo niska ,ale jakość również ,moje ulubione to te z Campol Baby ,są zupełnym przeciwieństwem do tych . Czasem zastanawiam się jak radziły sobie kiedyś kobiety , bez takich gadżetów.