Opinia L'Oreal Paris Tusz do rzęs False Lash Wings

marjories
2013-10-15

Po mniej lub bardziej nieudanych testach tuszowych nowości przestałam się rzucać na te wszystkie super hiper innowacyjne wynalazki, jak kosmiczny kształt szczoteczki, magiczny kąt nachylenia włosków (przez co pewnie wytwarza się jakaś tajemna energia pogrubiająca rzęsy:). Przez długi czas używałam mascary prostej jak konstrukcja cepa i efekt był OK. Jednak, jak to kobieta, nie mogłam się dłużej zgadzać na zwykłe OK. Znów zapragnęłam długo poszukiwanego efektu WOW! L'Orealowy wynalazek zakupiłam by dodatkowo poczuć ten mały dreszczyk testowania czegoś nowego:) Zacznijmy od szczoteczki – tak, jest nietypowa, przypomina linię rzęs. Nie ruszyło mnie to na pierwszy rzut oka, ale poruszyło po pierwszej aplikacji. Jest to bez wątpienia jedna z najbardziej precyzyjnych mascar, jakie używałam. Bez większego wysiłku ładnie rozprowadza tusz na rzęsach, wyraźnie je wydłużając i pogrubiając. Przy kilkukrotnej aplikacji można uzyskać prawdziwie sceniczny look (wtedy jednak potrzeba nieco czasu na to, aby tusz wysechł... zbyt intensywnym mruganiem łatwo załatwić sobie wtedy posiniaczony look:) Tusz wytrzymuje cały dzień (nawet w upały) i nie osypuje się (a to często spotykany problem). Przy tak dobrym działaniu nawet nie przeszkadza mi jego cena. Poszukiwanie efektu WOW! zakończone sukcesem:)

  • wydłuża
  • pogrubia
  • trwały
  • nie osypuje się
  • nie rozmazuje się
  • nie podrażnia
  • precyzyjna szczoteczka
  • estetyczne opakowanie
  • cena