W pierwszej chwili może przerazić. Po otwarciu słoiczka naszym oczom ukazuje się mazidło, które wyglądam przypomina nieciekawą maść apteczną. Na szczęście zapach udowadnia, że to jednak coś zupełnie innego. Krem jest tłusty, nawet bardzo, ale sucha skóra (np. na łokciach) szybko go chłonie i odwdzięcza się miękkością. Naprawdę wart polecenia.